Rozdział XIV
~I to już koniec przygód naszych bohaterów. Jednak w ramach kontynuacji, w epilogu pojawi się link do bloga z kolejną częścią książki. Mam nadzieję, że historia się podobała i macie ochotę na więcej. Zapraszam do czytania ostatniego, decydującego rozdziału~        -Zrobiłeś to, o co cię prosiłem? – Blaze patrzył na młodego blondyna.   -Tak. – Chłopak wyglądał na znudzonego, a jego ton był bardzo opryskliwy. – W końcu za coś mi płacisz, wujku.   -To, że jesteś moim bratankiem nie oznacza, że możesz nazywać mnie „wujkiem”. Zabroniłem ci tego. – Wampir delikatnie uderzył blondyna w głowę. – Teraz to nieważne. Jak zareagowała?   -Pytasz o laskę, którą przeleciałem, czy tą elitarną wampirzycę? – Chłopak spojrzał na Blaze’a z błyskiem w oku. – Podpowiem ci, że mimo jednego ciała to dwie różne osoby.   -Dobra, rozumiem. – Mężczyzna skrzyżował ręce na piersi. – Pilnuj się. Layla jest niebezpieczna    i w postaci Łowczyni, i na co dzień.   -Wiem. – Blondyn zaśmiał się. – Już mi groziła, ale...